07:58📄 zanonimizowany83603512 Senator O czym rapuje Paktofonika?Obejrzałem niedawno "Jesteś bogiem", słucham sobie "Kinematografii", Paktofonikę uwielbiam od dziecka, pewnie jakby był jakiś wątek z rankingiem raperów, to bym Magika wrzucał do pierwszej trójki, ale tak im dalej słucham, tym robię się bardziej Fokusem i Rahimem generalnie przemawia pewien prymitywizm intelektualny, przyznam uczciwie, że taki Peja jest na ich tle jakieś kilkaset książek do przede wszystkim chodzi mi o to, że słucham sobie tej Kinematografii, tam są super przeboje typu Chwile Ulotne, piękne bity, piękne rymy, piękne wspomnienia, ale nie jestem w stanie doszukać się w tych piosenkach ktoś mi wyjaśni o czym na swojej pierwszej płycie rapuje Paktofonika? Ostatnio widziałem jakiś kawałek wywiadu, dziennikarz chyba pytał Fokusa o czym rapuje, ale w zamian dostał tylko odpowiedź, że jest prymitywem, tysiące osób wiedzą o czym rapuje, więc to jego problem, ale nie przekonała mnie ta argumentacja. 08:31😈 O niczym, wszyscy raperzy to prymitywy :) 09:09 O czym rapuje Paktofonika?o niczym :/ bo to hip hop gdzie wystarczy jeden sampel na całą płyte :\ 10:15 odpowiedzMavericKK77 IEM 2k14 2k15 2k16 Staff Agent widac twoj hejting do hip hopu nikt nie lubi jak ktos mowi w taki sposob o ich stylu muzyki wiec jeb sie 10:16😁 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Musze przyznać, że mam wybitnych rozmówców 10:18 Jak to o czym? o nedznym zyciu 10:40 nikt nie lubi jak ktos mowi w taki sposob o ich stylu muzykihip hop to niemuzyka :/a ty to kto żeby decydować za innych co oni lubią a co nie. ale w przypadku hiphope widać że słuchacze nerwowi i większość nie radzi sobie z krytyka :3wiec jeb siesam to zrób 10:40 Ktos sie doszukiwal samobojczych tekstow magika czy to mial byc kaliber? 11:21😐 O gościu, który myślał, że jest Bogiem i chciał to sprawdzić wyskakując przez okno. Jak wszyscy wiemy nie był Bogiem... 11:33 Child of Pain - KaliberMoże podpowiedz o jaką konkretnie piosenke Ci chodzi bo średnio znam twórczość paktofoniki i nie chce mi się przekopywać przez stosy plyt w poszuiwaniu odpowiedzi 12:02😜 [10]Pojecia nie mam, gdzies znalazlem jakies teorie spiskowe hip-hopery na modle puszczania piosenek rockowych i metalowych od tylu zeby uslyszec satanistyczne teksty. 12:05👍 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE "Stosy płyt"... dwa albumy. 12:06 Myślę, że slowo "stosy" mieści się w marginesie błędu :P 12:33 odpowiedzzanonimizowany88211516 Konsul Czytam, czytam... ehhh... 12:56 kooperacja na mocy kontaktu mocy plynacej z kontaktu 12:59 Gustaw, weź pożycz 5 złotych. 13:00😉 Paktofonika stała się sławna tylko dla tego że magik wyskoczył z rap był średni(przynajmniej ja mam takie zdanie).Magik w pierwszej 3 ? nie sądze jest masa lepszych polskich raperów od niego. 13:02😁 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator ale w przypadku hiphope widać że słuchacze nerwowi i większość nie radzi sobie z krytyka :3Że czym ? Jaką Krytyką ? Może jeszcze dodasz, że konstruktywną ? 13:03 gustaw, ale mialo byc na swieta 14:54 Paktofonika stała się sławna tylko dla tego że magik wyskoczył z tym bardziej dziwne bo jako magik powinien wyskoczyć z kapelusza po skoku z okna :\w hip hopie wszystko jest byle jak zrobioneŻe czym ? Jaką Krytyką ? Może jeszcze dodasz, że konstruktywną ?nie twierdziłem że moje posty tutaj to jakaś krytyka... ale napisałem to co zaobserwowałem w swoim życiu słuchacza 15:11 15:28 Paktofonika stała się sławna tylko dla tego że magik wyskoczył z rap był średni(przynajmniej ja mam takie zdanie).Magik w pierwszej 3 ? nie sądze jest masa lepszych polskich raperów od stała się sławna na długo przed samobójstwem magika. Ale co może wiedzieć gówniarz, który wtedy na gówno mówił papu... 21:27 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Ustaliliscie juz o czym rapowali? 21:32 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał Esencję kretyństwa widzę w waszych postach, oddalam się z tego wątku. 21:59 Ale o czym tu dyskutowac?Za Fokusem i Rahimem generalnie przemawia pewien prymitywizm intelektualny, przyznam uczciwie, że taki Peja jest na ich tle jakieś kilkaset książek do wogole sluchales jakiejs plyty jednego lub drugiego? Bo po czyms takim mam wielkie watpliwosci. Bardzo szanuje Peje, ale zeby w porownaniu go z Paktofonika uznac za erudyte to OZESZKU o czym chcesz dyskutowac? Zeby dyskutowac trzeba miec elementarna wiedze w jakiejs dziedzinie. 22:09 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Tak, sluchalem, nikt chyba nie ma watpliwosci, ze Rahim i Fokus byli tylko przystawkami do Magika, ich solowe projekty są jak swój kolega Fokus, pewnie wlasnie przesiedziales pol dnia na klatce schodowej, a teraz piszesz mi o braku elementarnej wiedzy, ale moze w to miejsce zacząłbyś odpowiadać na pytania? 22:18 Buahaha. Nie mam klatki schodowej. ;)Ale to sprecyzuj chodzi ci o Paktofonike czy chodzi ci o Rahima i Fokusa? Bo fakt ich projekty solowe sa przecietne wg Mnie, ale Paktofonika...Jakbym byl zlosliwy to bym napisal, ze na glupie pytanie nie ma odpowiedzi. Jak widzisz wschod slonca to tez pytasz co w nim ciekawego? Jak widzisz piekna dziewczyne to tak samo? Odpowiem ci tak zebys mogl dowiesc swojej tezy: "o niczym". Troche jak w poezji, widzisz to co chcesz widziec. Jak jestes slepy to nie widzisz ci nie da obuchem w twarz z napisem "chodzi o to i o to". Albo sie docenia fenomenalny sposob jak skladali rymy i jak potrafili bawic sie slowami tworzac zwrotki, albo sie tego nie widzi. To nie jest Peja, ktorego przekaz jest jasny i prosty jak budowa cepa, gdzie na plytach opowiada o zyciu i wyrwaniu sie z blokowiska, gdzie plyta jest mocno autobiograficzna. Takze, jak pisalem, dla Ciebie odpowiedz jest, ze rapowali o niczym. 22:21 startOni przepowiedzieli Lajga i Bobaajra, raper i producent ze Stanów, są teraz fejmami w pewnych kręgach, magik mówił że coś nagrają, ale nie stop 22:27 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Już chyba powiedziałem, że bardzo cenię ich artystyczny wydźwięk, ale moim zdaniem oni naprawdę rapowali o niczym. I jeśli taka jest opodwiedź dla mnie to ok. A jaka by była odpowiedź dla kogoś innego? 22:29 Langert - Nikt w Polsce jak Laik :-) 22:31😍 Kurcze rozumiem, że można prosić o interpretację wiersza Miłosza, ale żeby Paktofoniki nie rozumieć? Mówisz, że słuchasz Paktofoniki. No więc jak słuchasz to chyba słyszysz o czym śpiewają. Boże jesteś aż tak głupi? Natomiast uwaga o Peji(tak to się odmienia?) jest dziwna. Niby gdzie u niego jest taki intelektualizm? Życie, życie nasze składa się z krótkich momentówCudownych chwil czy przykrych incydentówNiczego nie przegapię, wszystkie je łapięKorzystam z talentu, przelewam go na papierWięc łapię chwile ulotne jak ulotkaUlotne chwile łapię jak fotkaDbam, by chwile ulotne jak notkaNie uleciały jak ulotna plotkaW niepamięć... Każdy gest i każde zdanieObrazy przed oczami zawieszone jak na ścianieTe w ramie - to jedno, co na pewno zostanieReszta przeminie jak znoszone ubranieDwadzieścia lat minęło jak jeden dzieńNie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmieńPóki czas nie czeka na nasWięc zaśpiewaj jeszcze raz:Mamy po dwadzieścia latPrzed sobą cały świat,Przed sobą cały życia szmatWięc jestem radZ każdego poranka i wieczoruDawno już dokonałem wyboruI jestem dyspozytorem własnych torówSpełniam się w muzyce hardcore'uI wiem, że wspomnienie nigdy nie zginieTak jak wspomnienie o pierwszej dziewczynieJak czasy podstawówki, zbite butelkiUbite lufki, starte zelówki w podróżyPolowanie na chwile się nie dłuży, się nie nużyPowiedz czego tu nie rozumiesz? 22:34 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Peja jest prymitywnym drecholem, ale jak sie slucha wywiadow z nim, to widac tam jakiś zalążek mózgu, natomiast u Rahima i Fokusa nawet na to nie ma kolejnym, po Fokusie, burakiem, który bluzga na mnie, że nie rozumiem tekstu, ale nie jesteś w stanie mi odpowiedzieć na proste nie potrafi odpowiedzieć na nie raper i jego fani, to czy ktokolwiek na świecie wie o czym opowiada Paktofonika w swoich tekstach? 22:40 Peja przeszedł bardzo długą drogę w swoim życiu, w żadnym wypadku nie można powiedzieć że jest głupi. Być może nie jest to typ osoby, która ma wiedzę podręcznikową, być może nie jest mądry- ale tak, jest inteligentny. Jak chcesz widzieć w nim wyłącznie dresa - proszę bardzo. Możesz mu dokopać, mówiąc że jest prymitywem, ale niestety uderzając młotem w gumę to siebie skrzywdzisz, oceniając tego człowieka tak płytko i w jednej płaszczyźnie, odkryjesz swoją ułomność umysłową i ograniczenie. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego Rah jest inteligentny, bo i tak nie zrozumiesz. 22:41 Ja nie potrafię odpowiedziec? Ja nie chce strzępić języka, bo to jest się różnią teksty rockowe cz hip hopowe ze są jasne, kuźwa człowieku czego tu nie rozumiesz. Magik śpiewa o młodości, o swojej pierwszej dzieczynie, o tym jak czas mija co ukryte jest w jakże trudnej do zrozumienia metaforze - Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzieńPoza tym mówi że jeżeli nie masz co wspominać to życie zmień. Jeżeli z tego tekstu tego nie wyłowiłeś to proponuję powrót do podstawówki, myślę że, poza gabarytami rzecz jasna, niczym szczególnym się nie będziesz wyróżniać, a już na pewno nie intelektem Jak widziałęm Peje u Wojewódzkiego to intelektem się nie wykazywał, no ale kłócić się nie będę 22:46 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał 22:47 Chcialem napisac, ze to ay zbyt latwy tekst do analizy, ale po Twojej odpowiedzi dam sobie co ci odpowiedziec? Wydali 2 plyty, kilkanascie roznych utworow, kazdy o czyms innym, a Ty pytasz o czym rapuja... Kazdy utwor jeden po drugim mamy ci analizowac? Ale odpowiem ci, tak ogolnie to rapowali o zyciu. Jakie pytanie taka odpowiedz. ;) 22:49 Ja to lubię, jak pojawia się taki buc jak fresz lama, który cierpi na depresję, wyciąga historię sprzed 3 lat i przez jej pryzmat ocenia człowieka. Nie wiesz nic o tym zajściu, nic. 22:50 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Musicie zrozumiec, ze nikt nie traktuje was powaznie na tym forum, skoro zakladam watek specjalnie adresowany do fanow hip-hopu, skarze sie, ze artysta hip-hopowy nie umial (nie chcial? ale moim zdaniem nie umial) powiedziec o czym spiewa i zbyl kolesia jakimiś kretyńskimi wycieczkami osobistymi, po czym na samym końcu, gdy pytam o to fanów, dostaje glownie odpowiedz "i tak nie zrozumiesz"Po to pytam, zeby zrozumiec. Ale wy nie umiecie mi wyjasnic, a udajecie, ze nie macie ochoty. Wiec wychodzi na to, ze mam Gdyby to nie było na niby x2Gdyby, gdyby to nie było na niby Gdyby świat całyObrósł w niebieskie migdałyGdyby Magik był doskonałyGdyby podziały gdzieś się podziałyGdyby ryby głos też miałyKaktusy na dłoniach by wyrastałyGdyby po Ziemi stąpały ideałyBiały byłby czarnyA czarny białyIndywidualnie na życzenie upałyWciąż smakowały te same specjałyMinerały każdej skałySzlachetne jak kryształyA wszystkie kawałyTo tylko kawałyGdyby czyn był godny dostępne na bieżącoIstne życie na gorącoZałatwiam sprawę pieklącąJak zwykle nowe się wtrącąMą głowę zmącąCzęsto z równowagi wytrącąZ czasemWpływa to na mnie męczącoNiepokojącoZ natłokiem spraw stresującoWiesz, w ciągłym pędzie, biegu,Szarych ludzi szeregu,Czasem w błędzie, szczegół...Pośród twardych regułI na śniegu śladyLudzkiej defiladyŚciemniane obiadyZajob do przesadyPraca, laska, dom, wykłady,Kumple i skład ponad składySuper podkłady, wywiady, kolejne estradyCałe miriady tych kwestiiNie dałbym rady bez autosugestiiZałatwić tych z tych leżących w mej gestiiWtłoczony w szablon monotoniiJak w DiabloWyrwany z agoniiW matni problemowej toniW nieustannej pogoni za spokojemCzasem spędzanym we dwojeGdy nastroje tworzą sentymentalne przebojeKiedy wiem na czym stojęSwojeSmutki na partnerki ramieniu kojęCałe roje spraw zostawiam poza pokojemPoję energię na kolejne bojeGnoję wewnętrzną paranojęI w kierat wkraczamWpierw się dwojęCele wyznaczamPotem trojęZ drogi nie zbaczamPoza terytorium działań nie wykraczamNie wykraczam...Przytaczam sens mej nieobecnościZ konieczności odcięcia od rzeczywistościBo smak wolności szkicujeSzkielet życia abstrahującego od skłonnościDo zawiłościDo duchowej starościOgłaszam wszem i wobecNie ma mnie dla ludzkościUłatwie Wam zadanie i zaakceptuje odpowiedź "w tych piosenkach nie ma zadnej glebszej tresci, to sztuka dla sztuki" i nawet nadal bede lubil sluchalem zreszta jeszcze za zycia Magika, pewnie jedyny w tym watku, ale i tak nie zrozumiecie ;) 22:52 To samo chciałem mu napisać, rapowali o życiu, życiu na dość biednych śląskich blokowiskach. Wszyscy mieli po 20 lat , za sobą swoje pierwsze zwycięstwa w porażki. To nie warszafka, to nie tede i śpiewanie o hajsie rodziców . To życie. Jesteś trollem i tyle. Nara warszafski cwaniaczku. Gdyby Magik był doskonałyGdyby podziały gdzieś się podziałyZaiste nie wiadomo o co w tym chodzi. Masz rację. 22:53 odpowiedzBad Olo122 Ronaldo de Assis Moreira Loon, weź odpal Grammatika, a nie skoczka bez spadochronu słuchasz. 22:55 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Bad Olo -> sorry, ale mam alergie na odstajace uszy Eldo 22:55 22:56 Stramaccioni - Jaki jest sens poświęcać czas komuś, kto i tak przyjmuje postawę defensywną, właściwie nie chcąc zmienić swojego nastawienia? Szkoda czasu na takich jak ty, jestem za stary, serio. Mam taką teorię, że wszyscy Ci, którzy tak bardzo wjeżdżają na rap, są zwykłymi nerdami/kindermetalami, którzy regularnie dostają bęcki od drecholi. Z niemożności ogarnięcia tego faktu szukają wroga, wiążą rap z dresami (bądźmy rozsądni, uliczny rap jest czymś innym) i wyrzucają swoje frustracje na forach. Potem znowu wyłapują dziesięć na twarz, żeby znowu słać nienawiść w internecie. Każdy normalny człowiek zwyczajnie w świecie ignoruje tematy, które go nie interesują. 23:03 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Gościu, jak już wspomniałem, jestem fanem paktofoniki, na co dzien slucham glownie Pezeta, bo bardzo go lubie i potrafie powiedziec o czym sa jego wszystkie watek, a Ty mi sie do niego ladujesz z którymś już z rzędu postem i od 5 postów piszesz w różny sposób, że nie odpowiesz na moje pytanie, bo się tu wpisujesz? Mam cię zgłosić administracji? 23:04👍 Moja nota za twoje trollowanie w tym wątku - po głębszej analizie twojej twórczości może i bym nawet dał, a co mi szkodzi. 23:05 Robię to co ty całym tym wątkiem - spinam dupę hejterom, albo raczej matołom. Ty już wiesz do kogo to adresuję, bo skoro nie jesteś w stanie zrozumieć prostych tekstów Paktofoniki?Uh, Pezet to jest król przekazu, dlatego pewnie rozumiesz jego teksty. 23:06😁 styl. Moja ocena Mam cię zgłosić administracji?Oho, troll atakuje 23:09 Gdyby Magik był doskonałyGdyby podziały gdzieś się podziałyGra słów rodem z przedszkola xDDDDDDDDDDD 23:41 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał quaku --> To może wyjaśnisz mi co TY sądzisz o tym incydencie ? Co z tego że to było 3 lata temu ? Jakby kogoś tam zabił to też byś go bronił bo to było 3 lata temu ? Peja zawsze był na poziomie pierwszego lepszego dresa z klatki, a wtedy tylko to potwierdził. Poza tym nie wiem czym ludzie się zachwycają, jego głos to nic specjalnego, a teksty niczym nie wyróżniają się od --> Jak nie potrafisz zrozumieć tak prostych tekstów od Paktofoniki to to nie jest odpowiednia grupa dla Ciebie. 23:46 Uważam, że jesteś kłamcą. Zrobiłeś kiedyś konkurs i długo zwlekałeś z wydaniem nagrody zwycięzcy. Jesteś zwyłym oszustem - Rozumiesz alegorię? 23:54 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał quaku --> Nie rozumiem. Co ma wspólnego zwlekanie z oddaniem nagrody do tego incydentu ? I nie rozumiem twojego przesłania w tym poście więc wyjaśnij mi to bardziej. A co do "alegorii" to od 5 lat nie mieszkam w Polsce więc zapomniałem o takich pojęciach, ale sprawdzając na internecie to dowiedziałem się że w twoim poście nie ma nic związanego z alegorią quaku --> Nie porównuj oddania nagrody tydzień później do buntowania tłumu do pobicia kogoś i publicznego wyzywania go. Oczywiście że przeprosił, a co miał zrobić kiedy cała Polska na niego patrzyła ? 23:55 Ty dałeś, on przeprosił. Każdy popełnia błędy. Czy mam prawo nazywać Cię złodziejem?Ok, jesteś głupi. Chciałem obrazowo, żebyś coś zrozumiał, ale widzę żeś oporny. 00:10 Bambino Bambinowy ----> Jesteś jakimś kretynem ! Najpierw tworzysz wątek i hejtujesz "hip hopowów" a teraz zapodajesz "Na mocy paktu" i to jeszcze mieszając słowa... Ja pie**ole czemu na tym forum są dzieci z podstawówki !!! ... A tak swoją drogą to mam tyle co na bilet :D 00:13 odpowiedzzanonimizowany8695126 Pretorianin 00:23❓ odpowiedzganek118 Pyrlandia Reprezentant Paktofonika Paktofoniką, ale o co Pei chodziło z tym krzesłem? 00:26😱 odpowiedzEgzek52 Harbinger Czemu robicie tyle zachodu o słaby rap? Niech ludzie w końcu przestaną kojarzyć hiphop z paktofoniką która zawsze była niesamowicie mierna. 00:30 [56] No tak, dla ciebie prawdziwy rap tworzy Mezo na równi z Liberem ... 00:34 odpowiedzEgzek52 Harbinger [57] Nie? Zeus, Bisz, Laikike1, TeTris, VNM... mam wymieniać dalej?? O zagranicy nie nie zrozumiem popularności rapu czy Paktofoniki.[59]Choć nie lubię jego rapu, to nie wypadało go nie wymienić (chciałem sobie oszczędzić najazdu wacków z wątku hh). Nie mam konta na ślizgu, a chciałbym w sumie.[60]Po prostu byli słabi, nie widzę niczego co można nazwać ponad przeciętnym w ich rapie, jedyne co mnie do niego przyciąga to technicznie, magik jako jedyny miał jako-takie flow, bity ujdą bo mają w sobie ten oldschool. 00:37😒 Laikike1Mamy tylu artystów, a ty wymieniasz jego? 00:37 Egzek - Nie, nie jestem fanem Paktofoniki, wręcz uważam, że na dzisiejsze czasy bardzo się zestarzeli, ale powiedz mi szczerze wg. jakich kategorii uważasz, że ta formacja była mierna?Co to znaczy słabi? Że byli brzydcy? Nie mieli flow? Nie umieli się ubierać? Rozwiń, bo nie Laika to Ty rozumiesz, czy na ślizgu kazali Ci się nad nim spuszczać? 00:39 Egzek - No tak... zapomniałem że dziś rap opiera się na dziwkach, jeb*niu policji i marihuanie. Tylko i wyłącznie. Wiadomo, Paktofonika również nawijała o narkotykach itp, ale nie w każdej piosence o tym samym tak jak dziś. Czy na głośnikach leci Bonus, Logo Dzielnicy, Szajka, Hipotonia to non stop w każdej nucie to samo, jedynie Kali ma coś we łbie i nawija o rzeczywistości, tak jak niegdyś PFK. 00:44 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator Egzek - No tak... zapomniałem że dziś rap opiera się na dziwkach, jeb*niu policji i żebym się z Egzekiem zgadzał, ale akurat nic związanego z powyższymi pokroju RPKi, Slums Attack ,Gurala, czy HG to on nie wymienił. 00:45😉 odpowiedzEgzek52 Harbinger [61]Albo jesteś idiotą albo trollem, a w żadnym z tych wypadków nie zamierzam z tobą dyskutować.[62]Siema ślizgerze. Milczmenscreamdustry płyta roku. Możesz już rapowała o tym o czym rapowała (bądź sobą, baka jest fajna czemu jest nielegalna, jebać polityków) nie ma tam żadnego ukrytego przekazu czy drugiego dna, przeczytaj sobie teksty jeśli umiesz czytać. 00:47 odpowiedzShrrr5 Centurion 00:47 [62] Ja tylko daje przykład jak wygląda rap w dzisiejszych czasach... niestety. 00:49 Strasznie naciągane te Twoje opinie menciu. 00:51😁 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Moim zdaniem Paktofonika, piszę to z bólem, była mierna, bo ich fani po 13 latach nie potrafią powiedzieć o czym ten zespół więcej, jak zapyta ich o to ktoś z boku, to łapią się takich zabiegów erystycznych, o jakich wszystkim spin doctorom PiS i PO razem wziętym się nie jest to 66 post w tym wątku, a nikt jeszcze nie podał odpowiedzi na tytułowe chyba dostateczny dowód, że nikt nie wie o czym rapowała Paktofonika. 00:51 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał [64] Boże ale Gutek odwalił... Stramaccioni ---> Ty weź nie oceniaj całej grupy hip hopowej po tym że jacyś gimbusi z jakiegoś forum o grach nie potrafią powiedzieć o czym śpiewają 00:53 odpowiedzBad Olo122 Ronaldo de Assis Moreira Dlatego...NIKT W POLSCE JAK LAIK, SPRAWDZONE INFOW sumie nic się nie dowiedziałem o PFK od ich fanów/słuchaczy, szkoda. 00:54😃 [68] Od kiedy raperzy śpiewają ? 00:54 odpowiedzEgzek52 Harbinger LoonPrzecież Ci napisałem synu. Ale ty masz parcie na szkło... jeszcze o jeden poziom zwiększysz debilizm swoich wątków i kolejny raz wylądujesz na jedyny fani PFK w tym wątku to chyba ty i Fresh leming. 00:56 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator [63]Ślizg przyprawia o "defekt muzgó", w sumie dobrze że nie masz tam konta, bo byś jeszcze większe farmazony pieprzył. Nie muszę ci się z niczego tłumaczyć, ale konta na slizgu nie mam i nie chciałbym mieć. Laik natomiast ma ego większe niż skilsy i szczerze mam głęboko w poważaniu, czy stworzy własną religię, czy zgnije w tym podziemiu, które niby jest jest jakąś tam ideą. W dodatku nie wiem o co ty się do mnie człowieku przypierdalasz, jeśli wskazuję, że argument gościa wyżej był niesłuszny.[62] Ja tylko daje przykład jak wygląda rap w dzisiejszych czasach... przez ciebie nostalgia. Dzisiaj może i rap tak wygląda, ale to tylko niewielka jego część. Obok istnieje zdecydowanie wyższa półka. 00:57 "...Nie pytaj, tego nie wie niktBo nikt nie wie tegoŻe mam coś czego nie masz tyA to coś wspaniałegoI szukaj tego czegośW moich tekstach zawartegoTo kwestia szczerości nie żaden wybór..." Odpowiedź na pytanie zadane w wątku. Kto jest kumaty ten zrozumie.[72] Może i masz rację, nie siedzę w tym już tak jak dawniej. Niestety siedząc na osiedlu ze stałymi od wielu lat bywalcami, widząc małolatów z telefonami w których grają grupy które wymieniłem wcześniej, słysząc o czym ci ludzie nawijają wszyscy łapiemy się za głowę i dziękujemy Bogu że żyliśmy w czasach kiedy rap miał sens, i było w czym wybierać, chętnie posłucham współczesnego rapu z krwi i kości, tylko nawet nie wiem od czego zacząć gdyż czuję że moje oczekiwania nie zostaną spełnione. Aczkolwiek do pochwały jest cały album Donatana, nie mówię tu o "Nie lubimy robić" lecz o całej reszcie albumu. 00:59 odpowiedzEgzek52 Harbinger [72]Ziom, ale ja wiem że masz konto na przypierdalam się wciąłeś z dupy i jeszcze napisałeś że się ze mną nie zgadzasz oczywiście nie wskazując konkretnie w którym momencie a bardzo jestem ciekaw gdzie nie mam i znowu ja nie wiem czemu mi wyjeżdżasz z laikiem który mnie totalnie zwisa jak firanki z propsy za zapoznanie się z materiałem z SPG. 01:01 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator Ja wedle roznych testow mam IQ na poziomie 140-145, to ile trzeba mieć żeby być kumatym? 01:02 odpowiedzBad Olo122 Ronaldo de Assis Moreira Czy na głośnikach leci Bonus, Logo Dzielnicy, Szajka, Hipotonia[email protected]@[email protected]@, z czym do ludzi typieile trzeba mieć żeby być kumatym?RazemPonadKilotommy_1234W jakich czasach waćpanie żyłeś, że rap miał sens? Czego słuchałeś, opowiedz. Z Krakowa jesteś i nie znasz pierdolonych ksywek Eripe/PeeRZeta/Oxona ?Spoko, teraz doczytałem w jakim kręgu się obracasz. 01:06 [76] A jakie przykłady mam podać ? Skoro większość małolatów żyje tego typu składami ? 01:07 odpowiedzEgzek52 Harbinger [73]Tommy jeśli ty piszesz serio to proszę Cię sprawdź ludzi których wymieniłem... a Równonoc i Kali (twórca ideologii JP) to kompletne nadzieje że jednak jesteś trollem, bo to jest wyjątkowo przykre.[79]Łooooo, jeden diss kończy beef rozjebałeś mnie na starcie. Wygrałeś moją osobistą nagrodę trolla roku (a dopiero się zaczął!). 01:10 A mnie się to podoba, bo w końcu nie słychać w kółko tego samego, taki mam gust, i ch*j cie powinien interesować, możesz mnie hejtować nadal. Przykro mi że należysz do pokolenia jp jp na 100% 01:11 odpowiedzzanonimizowany83603512 Senator 01:12📄 odpowiedzBad Olo122 Ronaldo de Assis Moreira tommy_1234W jakich czasach waćpanie żyłeś, że rap miał sens? Czego słuchałeś, opowiedz. 01:13 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator Wciąłem się do dyskusji na forum dyskusyjnym. Sorry za brak kultury z mojej strony. Nie zgadzam się z tym, że paktofonika była słaba. Bo nie była. To może być twoją opinią - spoko, ale nie zmieniaj jej w niepodważalny fakt. Co prawda zawsze było widać nierówność fokusa i raha względem magika, ale nie rób z tego jakieś szmiry bez i znowu ja nie wiem czemu mi wyjeżdżasz z laikiem który mnie totalnie zwisa jak firanki z widzisz - mi też. To po co mnie identyfikujesz z masowymi spustami nad nim na slizgu. Nie byłoby tego, nie byłoby tematu. Poza tym po raz kolejny ziomek powtarzam - ja na slizgu konta nie mam. Co prawda wchodzę tam od czasu do czasu zajrzeć, ale to wszystko. Z resztą nie wiem po cholerę się o to w ogóle wykłócam tak jakbym się bronił się przed pójściem do ciupy. Raz prawdę powiedziałem, nie ma sensu jej powtarzać. 01:24 odpowiedzEgzek52 Harbinger Problem w tym że nie zauważyłeś obvious trolla, a nie w tym że dyskutowałeś na forum musisz uważać że była słaba, w porządku za to niepodważalnym faktem jest to że PFK jest niesamowicie pewien że masz konto na ślizgu = spuszczasz się nad laikiem, no ale skoro nie masz - Pomijając już to że to nie ma kompletnie żadnego znaczenia, to jeśli naprawdę nie masz konta to ktoś z niewyjaśnionych przyczyn (widocznie fejm się zgadza) się pod ciebie podszywa na slizgu. 01:24 Z całym szacunkiem, ale debilne pytanie przewodzi temu wątkowi. Nie wiem czy to jakaś prowokacja na sobotni wieczór, czy co, ale troszkę żałosne to wszystko jest. 01:27👍 odpowiedzEgzek52 Harbinger 01:32 Jak tak bardzo chcesz wiedzieć, to załóż konto na jakimś forum hip-hopowym, albo nawet Paktofoniki, jeśli są."Ale co to k**a jest, Mechaniczna Pomarańcza?????" 01:39 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator PS. Pomijając już to że to nie ma kompletnie żadnego znaczenia, to jeśli naprawdę nie masz konta to ktoś z niewyjaśnionych przyczyn (widocznie fejm się zgadza) się pod ciebie podszywa na ostatnia rzecz, której bym się po kimkolwiek spodziewał. Może to po prostu zbieżność ksywek, czy tam czegokolwiek, co wpływa, że myślisz, że to właśnie : O ile styl pisania i avatar to możesz wywnioskować stąd, to nie wiem zupełnie skąd wiesz, gdzie mieszkam. Ale mniejsza z tym. Wiem, że na slg nie można podglądać ludzi bez konta, ale mógłbyś zalinkować wątek jakiś, bo jestem naprawdę tego ciekaw. Zwłaszcza, że mój avatar znalazł się z przypadku i nigdy drugi raz go w sieci nie znalazłem, więc wątpię w jego niesamowitą popularność. 01:40 odpowiedzEgzek52 Harbinger [87]Ten sam styl pisania, to samo miasto, ten sam wiek, dokładnie ten sam Sorry, po prostu masz charakterystyczny avatar i jak go zobaczyłem na ślizgu to od razu porównałem do tego twojego. Nie mam pojęcia jaki nick ma ten koleś ani w jakich tematach się kiedyś gdzieś pisał o szpitalach i jak dobrze pamiętam też skarżyłeś się na szpital w swoim mieście ale raczej nie jestem tego pewien - chodzi o kraśnik. 01:47😊 01:57 odpowiedzzanonimizowany77743534 Senator Spoko. Na pewno nie mieszkam w kraśniku, więc chyba nie było tematu. 06:32👍 Dobra prowo nie jest zła, sam ostatnio nie mam ochoty na piosenki o miłości, więc nie słucham Pezeta. 10:23 Teksty Magika dobre i wyróżniające się, ale reszta grupy, pisze typowe dla hip-hopu, banały... do pięt mu nigdy nie dorastalitaka moja opinia 17:30😁 18:11 Przezabawny ten watek, zwlaszcza wrzucanie kawałkow ktorych autorem jest peja. Forum: O czym rapuje Paktofonika?
Gdyby można było - Bianka Jackowska "Gdyby można było Tak po prosu, na chwilę Wrócić do tego co było Między mną a tobą Byleś moją ostoją, oparcie, idolem Ojcem I teraz dzięki wspomnieniem Idę naprzód W nieznane A my nie umrzemy My nie"
Wygrywać nie jest prosto, ja na przykład walczę kolejny dzień z chorobą dziesiątkującą mężczyzn – przeziębieniem. Jakiego oręża używam w tej nierównej wojnie, nie zdradzę Wam, nie wiem o której Admin puści tekst i jaka grupa wiekowa go przeczyta. Sęk w tym, że nie ma prostej recepty na sukces, a szczególnie już w świecie NBA. Właśnie dlatego spróbujemy ją stworzyć. Remember the Name Może pamiętacie utwór Remember the Name grupy Fort Minor, który choć opowiada o osiąganiu laurów w branży muzycznej, to został zaadoptowany również przez NBA do promocji playoffs, bodaj w 2006 roku, a także w grze NBA Live. Refren w wolnym tłumaczeniu brzmi tak: Dziesięć procent szczęścia, dwadzieścia procent umiejętności. Piętnaście procent skoncentrowanej siły woli. Pięć procent przyjemności. Piętnaście procent bólu. I sto procent powodów by zapamiętać to imię. Proporcje można mieszać wedle uznania, ale coś w tym przepisie jest: szczęście, umiejętności, koncentracja i ból, czyli codzienność profesjonalnych sportowców albo zwyczajnie: ludzi, którzy pragną coś znaczącego w życiu osiągnąć. To wszystko plus przyjemności, sława, używki, które u takiego Lamara Odoma osiągnęły poziom 99% by ostatecznie doprowadzić go do upadku. Dodajmy: upadku z wysokiego C. Zobaczcie jak wielki był to talent. 208 cm! Kolejny przepis na sukces daje nam na tacy reklama butów ze stajni Air Jordan, a wypowiada go sam Michael. Dobrze wiem, że nad fabułą tego spotu pracował cały sztab ludzi, a His Airness zapewne tylko otrzymał tekst do przeczytania, ale mimo to, gdy poranek jest ciężki, a dzień wydaje się nie do pokonania, puszczam sobie ten właśnie wytwór geniuszu myśli marketingowej. My pain was my motivation Może to moja wina. Może sprawiłem, że myślałeś, że wszystko przychodziło mi łatwo gdy, tak nie było. Może przekonałem Cię, że moje wsady zaczęły się na linii rzutów osobistych, a nie na siłowni. Może myślałeś, że każdy oddany przeze mnie rzut decydował o zwycięstwie, że moją grę oparłem o błysk, a nie o ogień. Może to moja wina, że nie widziałeś, że to porażki dawały mi siłę, a ból był moją motywacją. Myślałeś, że koszykówka to dar od Boga, a nie coś, nad czym pracowałem każdego dnia mojego życia. Może zniszczyłem grę, a może Ty szukasz wymówki. Znów jest to pewien schemat, powtarzany nam zresztą od dzieciństwa – pracuj ciężko, a dostaniesz. Bez pracy nie ma kołaczy, jaka praca taka płaca, na kaca najlepsze praca. Otóż nie, możesz urobić się po łokcie i nic nie osiągnąć, niestety tak to wygląda. Gdyby wszyscy słuchający kolejnych “coachów” uczniowie osiągali sukces, świat stałby się stracony dla przegranych. Dość jednak piosenek i reklam, czas na własną receptę sukcesów w NBA. Co zrobić, co zrobić z tym mistrzostwem? Pacers, Hornets, Thunder, Nets, Grizzlies, Jazz, Phoenix, Pelicans, Clippers, Nuggets, Magic, Wolves i w końcu Raptors. Od ognia, głodu i wojny zachowaj ich Panie. Racz dać im mistrzostwo i wieczne spoczywanie. Oto litania przegranych organizacji, nie jest ich mało, prawda? A przecież każdy menadżer, każdy gracz, właściciel, maskotka i masażysta pracują wspólnie w pocie czoła by osiągnąć sukces tożsamy z finałem NBA. Zostają na sali po godzinach, planują transfery, wymyślają nowe tańce i fikuśne masaże, a mimo to nic. Nic się nie zmienia. Lecz choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby tysiąc kotletów, to nie udźwigną, taki to ciężar. Zastanówmy się w końcu nad skomponowaniem obiecanej recepty, skoro modły, jak widać, nie pomagają. Star power Uważam, że do NBA nie trafia się przez przypadek. Oczywiście, zdarzają się pomyłki, zawyżenie czyjego potencjału przez skautów, kłopoty psychiczne czy wypalenie zawodowe (Andrew Bynum, Charles Barkley). Każdy więc zawodnik prezentuje dość wysoki zestaw umiejętności czysto koszykarskich. Część z nich wręcz wybitny i to Ci gracze zostają gwiazdami ligi. Dopiero jednak boski pierwiastek, instynkt zabójcy i zdolności przywódcze tworzą Franchise Playera. Znów jednak nie ma tu pewności, że nawet tego kalibru człowiek zapewni Ci mistrzostwo. Kawhi Leonard wprowadził Toronto do finałów. LeBron, choć z pewnością jest książkowym wręcz przykładem Franchise Playera, nie dał Lakers nawet zasmakować playoffs. Małym drugiem: ten lek nie działa bez połączenia z dawkami innych gwiazd, wyrobników, weteranów i młodzieży. Defense/offense Atak przyciąga fanów, obrona wygrywa mistrzostwa mawiali, no cóż… to jak yin i yang, Jaś i Małgosia, Asterix i Obelix. Jedno bez drugiego nie istnieje, a kluczem jest balans i odpowiednie wykorzystanie zdolności graczy. Warriors słyną z ataku, a Wielkiego Wybuchu na Dinozaurach dokonali dziś dzięki obronie. Toronto przed bitwą z wojownikami wygrywało wszystkie batalie obroną właśnie, w ataku bazując jedynie na wielkich dłoniach Leonarda. Małym drukiem: Nie przedawkuj ani jednego ani drugiego. Za duża ilość obrony powoduje powstanie na czole wysypki układającej się w kształt niedźwiedzia Grizzly, z kolei przeszacowanie ataku skutkuje plamami Nuggetsa. Chemia Gdzie kucharek sześć, tam ponoć nie ma co jeść, a w NBA mamy pięciu koszykarzy w wyjściowym składzie i oczekujemy od nich przykładnej współpracy. Większość z nich na którymś etapie swojej kariery była liderami, we własnym mieście, na uczelni, a teraz musi podporządkować swoje ego dla dobra drużyny. Nastolatkowie powinni dogadać się z weteranami, “gangsterzy” z kujonami, a wszystkich ma wysłuchać trener. Relacje te dodatkowo obostrzone są przez gigantyczne pieniądze i obserwowane przez głodnych sensacji dziennikarzy, a za ich pośrednictwem kibiców. Będąc w szatniach NBA, gdzie stałem w tłumku dziennikarzy i nie były to wcale prywatne sytuacje, i tak czułem, która drużyna się lubi, a która ze sobą tylko pracuje. To po prostu widać. Małym drukiem: W celu wytworzenia dodatkowej chemii wybierzcie się na przejażdżkę bananem, łódką lub innym pojazdem wodnym. Dużo się śmiejcie, palcie cygara i wrzucajcie to na Instagram. Zdrowie Możesz dobrać idealny kolektyw, umiejętności graczy się uzupełniają, a po meczach ruszają razem na koktajl proteinowy. Gwiazdor wspiera wchodzących z ławki, a weterani dają przykład młodzieży. Wszyscy spotykają się razem na Święto Dziękczynienia i uczęszczają z żonami do teatrów. Gdybam, gdyby to nie było na niby, gdybam gdyby to nie było na niby… Nawet jeśli spełniłyby się wszystkie sny menadżerów (Celtics) a wkradłyby się kontuzje kluczowych dla rotacji koszykarzy, to mistrzowskie pierścienie powędrują na zdrowe palce przeciwników. Nie chodzi tu nawet o wykluczenie z rozgrywek zawodników uważanych za gwiazdy, ale o stratę tak zwanych “glue guys” czy kilku istotnych “zadaniowców”. Przypomnijmy sobie jak grali Warriors pozbawieni Greena w finałach 2016. W tym roku również rotacja mistrzów nie wygląda zbyt wesoło, a problemem nie są kopnięcia w krocze przeciwników, ale kontuzje właśnie. Małym drukiem: Pij mleko, badaj się profilaktycznie i przede wszystkim – jedz czosnek. Motywacja Potrafili znaleźć ją w sobie gracze z Gdyni, którzy odrobili 18 punktów straty z pierwszego meczu i wygrali przed własną publicznością ze Stelmetem Zielona Góra 105 do 80, zapewniając swojemu miastu trzecie miejsce w lidze. Niełatwo szukać motywacji gdy przegrywasz mecz za meczem, nie jest to też prosta sztuka gdy od lat utrzymujesz się na szczycie. Golden State walczą o mityczny Three-peat, a Raptors… właściwie o wszystko – renomę, kontrakt Kawhi i związaną z nim przyszłość organizacji. Małym drukiem: Puść sobie reklamę “Maybe” Jordana za każdym razem gdy nie chce Ci się wyjść na trening. Umiejętności – u mnie jest dość ich, jak zwykli mawiać panowie z Trzeciego Wymiaru, dodając wersety o jedzeniu i gnieceniu kości. Moi drodzy – to są finały NBA. Cała historia bieżącego sezonu skumulowana na, mam nadzieję, przestrzeni siedmiu znakomitych spotkań. Umiejętności jest tu dość, nadszedł czas oglądania i zarwanych nocy. Małym drukiem: Kawa, przekąski, prezent dla żony, ciemne okulary w pracy, kawa, cola. Niezdrowa dieta doda Ci sił w walce z sennością. [Grzesiek S] 6P880a.